Jak targować się w Egipcie i Turcji płacąc 1/10 tego co inni

Wyjeżdżając na wczasy do Egiptu, Turcji czy krajów arabskich, na turystów czeka wiele atrakcji, cudownych widoków, wspaniałych wrażeń czy możliwości zakupu wielu interesujących artykułów, takich jak legendarne egipskie perfumy, tania złota biżuteria czy podróbki markowych ubrań. Pierwszym problemem w zakupach w takich krajach jest jakość produktów. Niestety, zdecydowana większość sklepików oferuje niskiej jakości produkty, które bardzo szybko się psują. Nie powinniśmy zatem robić pochopnych zakupów, należy sprawdzić jakość.

Jeśli chcesz kupić perfum w Egipcie to po prostu użyj go na skórę (tamtejszymi perfumami raczej się nie psika), a następnie odczekaj dwie, cztery godziny i zobacz czy dalej pachnie. Miej jednak na uwadze, że pobyt w basenie czy morzu istotnie wpływa na trwałość zapachu.

Jeśli planujesz kupić ubrania w Turcji czy Egipcie to sprawdź czy bawełna jest rzeczywiście dobra i czy takie ubranie „nie będzie gryzło”.

Czy wierzysz w to, że naprawdę kupisz oryginalne buty z markowych firm lub ubrania, które u nas kosztują 1000 zł, za kilka dolarów na egipskich lub tureckich ulicach ? Absolutnie nie ma takiej możliwości, co jednak nie oznacza, że w Egipcie czy Turcji nie ma dobrych ubrań. Można kupić naprawdę bardzo dobre ubrania (jakościowo), ale trzeba starannie je selekcjonować – porównać materiał, zobaczyć, przymierzyć.

Jeśli planujesz zakup złota czy drogiego zegarka to musisz się na tym znać. Jeśli nie wiesz jak odróżnić złoto od tombaku to lepiej odpuść sobie wizytę u egipskiego jubilera, bo zostaniesz w 99 % przypadków zostaniesz oszukany i stracisz swoje pieniądze.

Kupując papirus weź taki za 1 dolara na ulicy, a nie przepłacaj za oryginał, bo i tak różnica nie jest dla niedzielnego hobbysty tak zauważalna, a po co wydawać 100 $ więcej ? Kupując na ulicy, uważaj jednak na oszustów. Jak działają uliczni oszuści w Egipcie czy Turcji ? Często są to bardzo małe dzieci, po których tak naprawdę nie spodziewamy się, że coś nam mogą zrobić. One natomiast łatwo odwracają uwagę, np. podnosząc wysoko papirus tak by zasłaniał nas od pasa w górę, a następnie wkładają rękę do naszej kieszeni.

Jeśli kupujesz coś na ulicy w Egipcie lub Turcji to najlepiej jest płacić odliczonymi pieniędzmi.

Będąc na wczasach bardzo łatwo wydajemy pieniądze, tak naprawdę nie licząc się z kosztami. Uważamy, że możemy sobie na to pozwolić, dlatego zakup kolejnych przypraw jak rzekomy szafran, złotych figurek Tutanchamona, egipskich perfum, shishy czy ubrań staje się łatwy.

Problem większości turystów polega na tym, że nie potrafią odmówić sprzedawcy w Egipcie czy Turcji, dlatego kupują produkty, których tak naprawdę nie chcą. Jak sobie z tym poradzić ?

Jak kupować i handlować w Egipcie, Turcji i krajach arabskich ?

Byłem w tych krajach już wielokrotnie, za każdym razem kupując praktycznie za 1/10 tego co przeciętny turysta. Wielu znajomych, którzy przebywali ze mną na wczasach prosili mnie o zakup wybranej rzeczy, bo twierdzili, że oni „nie wiedzą jak handlować w krajach arabskich”. Mi natomiast zakupy w Egipcie, Turcji i innych krajach arabskich nie sprawiają problemów, ponieważ wiem jak skutecznie się targować. 

Zakupy na wczasach w krajach arabskich mogą przeciągać się niemal w nieskończoność, bo tamtejsi sprzedający mogą nam poświęcić niemal cały wieczór byle tylko dopiąć transakcji. Herbata, szisza, zwykła pogawędka. Jeśli chcesz zrobić zakupy szybko, tanio i skutecznie to przeczytaj jak to robić i płacić 1/10 tego co inni.

Przede wszystkim musisz uświadomić sobie, że masz przewagę nad sprzedającym. Takich sklepików jak ten, w którym jesteś jest dziesiątki, a nawet setki więc jeśli nie kupisz tutaj, to będziesz miał jeszcze wystarczająco dużo okazji.

Po drugie, musisz niechętnie podchodzić do zakupu. Może Ci się wydawać, że tamtejsi ludzi nie są zbyt życiowi, ale uwierz mi, że oni opanowali sztukę sprzedaży do perfekcji. Jeśli wyczują Twoje zainteresowanie, to jest już po Tobie. Wchodząc do sklepu daj wyczuć sprzedawcy, że nie jesteś zainteresowany.

Po trzecie nigdy nie mów swojej dziewczynie, żonie, chłopakowi, mężowi „patrz jakie super, kupmy to”… Niestety, ale tamtejsi sprzedawcy doskonale rozumieją nasz język. Przed wejściem do sklepu ustalcie jakieś hasło, które będzie oznaczało, że coś mi się podoba. Np. „Chodzę boso”. Sprzedawca nie będzie wiedział o co chodzi, a Wy wiecie co chcecie kupić.

Po czwarte jeśli już masz zamiar coś kupić to najpierw zwróć uwagę sprzedawcy na jakiś alternatywny przedmiot i wykazuj nim duże zainteresowanie, a produkt, który naprawdę chcesz kupić miej w zanadrzu jako „coś tańszego w zamian”.

Najważniejsze jest jednak byś przed wejściem do sklepu ustalił ile maksymalnie chcesz za coś zapłacić. Pamiętaj o tym, że w Egipcie czy Turcji tak naprawdę wiele rzeczy kupisz za grosze, więc nie przesadzaj z wysokością ceny. Tym bardziej, że możesz eksperymentować w kilku początkowych sklepach z niską ceną, a jeśli faktycznie okaże się za niska, to wtedy zaczniesz ją podnosić w kolejnych. Jeśli chcesz kupić naprawdę dobry produkt to czasami trzeba nieco więcej zapłacić. Np. shisha (fajka wodna), która w Polsce kosztuje 1000 zł, w Egipcie 50 $, ale są też takie, które kupisz za 5 $ mimo ceny początkowej 50 $ !

Kiedy już będziesz w sklepie powinieneś stosować poniższą technikę :

  • wybierz produkt, który chcesz kupić (produkt 1), ale nie wykazuj zainteresowania nim ;
  • skup się na innym (produkt 2) i wykaż mocne zainteresowanie ;
  • potarguj się trochę o produkt 2 ;
  • zrezygnuj z produktu 2 i powiedz, że w takim razie kupisz coś tańszego (produkt 1) ;
  • musisz mieć ustaloną maksymalną cenę za jaką chcesz kupić (produkt 1)
  • odejmij 20 % od tej ceny, zaoferuj pozostałą kwotę za to co chcesz kupić ;
  • sprzedawca zapewne się nie zgodzi, więc musisz powiedzieć, że wychodzisz ze sklepu i idziesz dalej (to bardzo ważne !) ;
  • sprzedawca albo zatrzyma Cię w progu, albo powie, żebyś zaoferował więcej ;
  • możesz dorzucić pozostałe 20 % i zaoferować swoją maksymalną cenę ;
  • jeśli sprzedawca się nie zgodzi to wychodzisz ze sklepu. W tym momencie albo Ci to sprzeda, albo pójdziesz do następnego sklepiku.
  • warto również w ostatnim kroku wyciągnąć odliczoną gotówkę jaką oferujemy – widok pieniędzy bardzo często zmiękcza sprzedawców.

Uwaga : Jeśli sprzedawca zatrzymywał Cię w progu to znaczy, że cena jest ok i kupisz ten produkt w innym sklepie. Jeśli jednak nie starał się Ciebie zatrzymywać nawet w progu, to oznacza, że Twoja maksymalna cena jest przesadnie niska i raczej nie kupisz nigdzie tak tanio.

Zakupy w krajach arabskich są bardzo trudne, szczególnie dla osób, które nie są asertywne. Tamtejsi sprzedawcy są bardzo nachalni, niemal od razu pakują produkty do reklamówki i od razu chcą zamknąć transakcję. Jeśli chcesz skutecznie robić targować się w Egipcie czy Turcji musisz być „nastawiony na nie” i przejąć inicjatywę. Skuteczny schemat robienia zakupów to ustalenie ceny za jaką chcemy coś kupić i po chwili negocjacji oferta typu „wóz albo przewóz” – albo sprzedający się zgodzi, albo wychodzimy i próbujemy w następnym sklepie. Nigdy nie wdawaj się w długie negocjacje, herbatki, kawki, bo okaże się, że spędzisz w sklepie cały wieczór i tak miną Twoje wczasy.

Co oczywiste, podobnie jak na całym świecie, również i w Egipcie im bardziej sklep w centrum, tym większe ceny. Oddal się nieco, skręć w boczną alejkę, to na pewno kupisz taniej. 

Jeśli coś kupujesz w Egipcie czy Turcji, to najlepiej jest mieć odliczone pieniądze. Po pierwsze redukuje to niebezpieczeństwo zostania oszukanym (np. egipskie „grosze” bardzo przypominają „złotówki” i też są w papierkach), a po drugie umożliwiają Ci skuteczniejsze negocjacje – na wyjściu ze sklepu wyciągasz gotówkę i masz większe szanse na zakup produktu.