Każdego roku bułgarskie plaże oblegane są przez miliony turystów, w tym sporo tam naszych rodaków, który doceniają klimat kurortów w Słonecznym Brzegu, Świętym Włazie czy Złotych Piaskach. Do wczasów w Bułgarii zachęcają jedne z najniższych cen, zarówno samych wakacji (które jednak ostatnio ze względu na kryzys w innych krajach wzrosły) jak i kosztów wakacyjnego szaleństwa w samej Bułgarii (tanie jedzenie, napoje itd.).
Bułgaria to jedna nie tylko wypoczynek na plaży czy korzystanie z uroków ciepłego morza, ale również kraj słynący z licznych klasztorów, które mają swoją bogatą historię.
Jedną z wycieczek fakultatywnych w Bułgarii jest właśnie podróż po bułgarskich klasztorach. Wycieczka ta najczęściej z uwagi na rozległość terenu na którym zlokalizowane są klasztory trwa 2 dni.
Pierwszego dnia zabiera nas busik spod hotelu i jedzie się w kierunku miejscowości Gaborova, gdzie znajduje się hotel, w którym się zatrzymujemy.
Następnie po drodze możemy podziwiać całkiem ładne widoki, aż dojeżdża się do płaskorzeźby Jeźdźca z Madary, który według opowieści pokonał lwa. Wrażenie robi przede wszystkim to gdzie ta płaskorzeźba została wykonana – na 100 metrowym klifie ! Wymagana artysty zostały jednak docenione, bowiem Jeździec z Madary znajduje się na światowej liście UNESCO.
Na kolejny przystanku po bułgarskich klasztorach zatrzymuje się by zjeść standardowy jak na takie wycieczki obiad.
Kolejnym etapem jest zwiedzanie twierdzy i wzgórza Carewec, które to znajdują się w Wielkim Tyrnovie. Gdy miasto Carewec było stolicą Bułgarii (wtedy Carstwa Tyrnowskiego), to wokół twierdzy znajdowały się pałace cara i patriarchy.
Sama twierdza zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Przy okazji jej zwiedzania, a szczególnie patrząc na ukształtowanie terenu wciąż zastanawiam się w jaki sposób można było zdobyć taką twierdzę.. Jednak to udało się wojskom osmańskim pod batutą Bajazyda I.
Ostatnim punktem przed powrotem do hotelu w dniu pierwszym jest jeszcze zwiedzanie klasztoru Drnjanowo.
Drugi dzień rozpoczyna się od zwiedzania muzeum Etyr i jest to bardzo fajny punkt wycieczki, ponieważ muzeum jest naprawdę ciekawe, a przede wszystkim większość eksponatów znajduje się na dworze, więc zwiedza się je swobodnie. Jest to muzeum typu skansen, czyli zobaczymy tutaj historyczne domy, warsztaty czy inne budynki, które wiele lat temu można było spotkać w Bułgarii.
Kolejnym punktem na mapie wycieczki po klasztorach w Bułgarii, któremu udało się dostać na listę UNESCO jest rezerwat architektoniczny Arbanasi. Można tutaj zobaczyć domy, które kiedyś służyły rozmaitym rzemieślnikom i handlarzom. Interesujący jest schemat budownictwa tych domów, bowiem kupcy tworzyli w nich mnóstwo tajemniczych przejść, zakamarków – tak by schować swoje towary przed kradzieżami.
Po tych atrakcjach jedzie się na (ponownie standardowy) obiad w jednej z pobliskich restauracji, a ostatnim punktem jest zwiedzanie Klasztoru Świętego Piotra i Pawła. Zobaczyć tutaj możemy całkiem pokaźny zasób relikwii.