Spinalonga w Grecji - wyspa trędowatych

Spinalonga to kolejna już wycieczka w Grecji, która moim zdaniem jest obowiązkowa, ponieważ przedstawia naprawdę interesującą, a przy tym wzruszającą historię trędowatych, którzy byli tutaj masowo zsyłani.

Wiele lat temu Spinalonga stanowiła część Krety, ale po potężnym trzęsieniu ziemi, odłączyła się od Krety i dziś stanowi odrębną wyspę.

Na tę wycieczkę płynie się statkiem, nie trwa to długo, bo Spinalonga znajduje się blisko portu. Do głównych atrakcji Wyspy Trędowatych zaliczyć trzeba nie tylko samą historię tego miejsca, ale także fort, który otacza wyspę, budynek leprozorium (chorych na trąd) oraz tutejszą kaplicę.

Na Spinalongę można popłynąć wycieczką organizowaną przez rezydenta, ale równie dobrze można samemu udać się do pobliskiego portu, z którego średnio co pół godziny ruszają statki wycieczkowe. Dzięki temu na pewno sporo obniżycie koszt takiej wycieczki, ale nie macie wtedy przewodnika, którego zorganizowane biuro organizuje.

Historia Spinalongi

Początkowo, Spinalonga wcale nie była Wyspą Trędowatych, a potężną fortecą, której nie dało się zdobyć. Twierdzę budowano przez blisko 70 lat, ale efekty były naprawdę lepsze niż oczekiwano. Usytuowana na wyspie twierdza posiadała 35 dział, co zapewniało, że jest ona nie do zdobycia. Nie udało się to nikomu w historii.

Dopiero w 1715 roku, Spinalonga została opanowana przez Turków, ale nie poprzez jej podbicie, a na mocy traktatu politycznego.

Co jednak ciekawe, po odzyskaniu niepodległości przez Grecję, Turcy wcale nie zamierzali oddać Spinalongi pod władanie Hellady, bo się im po prostu ta wyspa spodobała.

Co wymyślili Grecy ? Ano założyli tutaj kolonię trędowatych, tym samym skutecznie wypędzając Turków z tej wyspy.

Trąd oznaczał dla chorego śmierć i to bardzo bolesną, bo stopniowo takim ludziom odpadają całe części ciała ! Ludzie Ci byli wytykani przez innych, dlatego odizolowano ich na wyspie, tak by nie zarażali innych.

Spinalonga – wyspa trędowatych

Z uwagi na to, że choroba nie wybiera, na trąd chorowali naprawdę różni ludzi – od biedaków do prawdziwych bogaczy, więc wyspa szybko się rozwijało. Budowano tutaj kościoły, domy i wiele innych niezbędnych „do normalnego życia” instytucji. Dzięki temu trędowaci żyli tak jak wcześniej, a dzięki temu, że inni ludzie również byli chorzy, czuli się znacznie swobodniej.

Życie trędowatych na wyspie Spinalonga do złudzenia przypominało normalne życie – wszyscy pracowali, oddawali się rozrywkom, uprawiali hodowle, łowili ryby, jednak co ciekawe władze greckie nie zapewniły im żadnej opieki lekarskiej.

W roku 1957 kolonia trędowatych na Spinalondze została zamknięta, a chorzy trafili do ośrodków zdrowia.

Wrażenia z wycieczki na Wyspę Trędowatych

Będąc na wczasach w Grecji bardzo polecam zobaczyć Wyspę Trendowatych, bo choć jest ona niewielka to swoją historią przewyższa wiele innych wycieczek fakultatywnych. Niemal przez wszystkie lata istnienia na wyspie Spinalonga cały czas działo się bardzo wiele, niestety w głównej mierze niedobrego.

Historia trędowatych to nie jedynym czarny punkt w kartach historii Spinalongi. Na wyspie można również dostrzec wiele czarnych flag wbitych w ziemię, które symbolizują osoby umarłe z głodu podczas oblężenia wysp w trakcie II Wojny Światowej przez nazistów. Mimo skutecznej obrony Spinalongi w tamtym czasie, wiele osób zmarło z głodu, bo na wyspę nie było jak dostarczać jedzenia.

Wycieczka na Wyspę Trędowatych to szansa na poznanie bardzo konkretnej, dramatycznej historii śmierci wielu osób. Wyspa robi wrażenie swoją architekturą i na pewno warto odwiedzić ją będąc w Grecji na wakacjach.

Jaki hotel w Grecji ?

Jest wiele wysp greckich, na które warto polecieć na wczasy. Ale jeśli planujecie wycieczkę na Wyspę Trendowatych, to wybierzcie jeden z pobliskich hoteli w Grecjiktóre dla Was przedstawiłem.