Jeep Safari w Turcji to kolejna wycieczka, w której możemy zasmakować adrenaliny. Łączy w sobie szybką jazdę po krętych drogach ze zwiedzaniem tureckiej wsi. Nie jest to może obowiązkowa pozycja dla osób, które chcą poznać turecką kulturę, ale na pewno warto na nią jechać jeśli chcemy spędzić miło, relaksacyjny dzień.
Początek jeep safari to wyjazd spod hotelu jeepem, na którym w zależności od wycieczki znajduje się około 8 osób. Najlepiej jechać ze znajomymi, bo wtedy czujemy się swobodnie, a poza tym będziemy lepiej mogli wykorzystać atrakcję jeep safari, którą jest walka na wodę ! Po przyjeździe na stację benzynową (to była nasza baza wypadowa) gdzie zgromadziły się wszystkie jeepy biorąc udział w wycieczce, każdy napełnił butelki wodą. Podczas całego jeep safari podjeżdżające do siebie jeepy oblewają się orzeźwiającą wodą. Nasza walka rozpoczęła się już na stacji benzynowej : )
Wycieczka jeep safari trwa praktycznie cały dzień – wyjeżdżamy spod hotelu o godzinie 8, a wracamy około godziny 16. W tym czasie będziemy mogli zasmakować szybkiej jazdy jeepem po krętych drogach oraz wspomnianej wojny na wodę.
Jednym z przystanków jest wizyta na tureckiej wsi gdzie między innymi zwiedzimy tamtejszy meczet. Śmiesznym momentem tego etapu były stroje jakie otrzymały Panie by wejść na teren meczetu.
Tam też wysłuchamy historii o kulturze, tradycji i życiu okolicznych mieszkańców. Nam niestety (dla niektórych osób) trafił się angielski przewodnik, więc osoby słabo znające ten język sporo straciły.
Podczas wizyty w tureckiej wsi mieliśmy okazję spocząć chwilę w czymś na rodzaj szałasu – od razu na wejściu częstowano nas naleśnikami tureckimi (pytając jedynie co ma być dodatkiem – czekolada czy szpinak z twarożkiem). Jak się później okazało trzeba było za to zapłacić, o czym oczywiście nikt wcześniej nie uprzedził ! Można było również kupić picie – od soku z granatu do piwa.
Kolejne godziny to szybka jazda jeepem, walka na wodę, a wszystko nagrywane przez operatora średniej jakości kamery (można było na koniec kupić film – my kupiliśmy, jakość niestety słaba, ale wszystko zależy od konkretnej wycieczki).
W pewnym momencie wycieczka jeep safari zatrzymuje się by zobaczyć ogromną tamę, gdzie można zrobić sobie interesujące zdjęcia.
Bardzo fajnym momentem wycieczki jeepami jest lunch, który zjada się w pływającej restauracji ! Dryfujące tratwy po rzece Dimçay, na których zasiadamy naprawdę robią wrażenie, podobnie jak kelner, który na raz niesie jakieś 10 obiadów 🙂 Jedzenie bardzo smaczne – do wyboru ryba lub mięso z dodatkami.
Po lunchu był czas na to by skorzystać z uroku mini – aquaparku należącego do restauracji.
W Turcji bowiem sporo jest takich restauracji gdzie łączy się możliwość zjedzenia (na pływających platformach) wraz z aquaparkiem. Turcy najpierw sobie pojedzą, a potem bawią się w aquaparku i basenie – to ich co weekendowa tradycja.
Jest to wycieczka tania, łącząca w sobie poznanie kultury, zwiedzanie tureckiej wsi wraz z pełną emocji i adrenaliny przejazdem jeepami po górskich szlakach. Na pewno to bardzo fajny sposób na spędzenie udanego dnia na wakacjach w Turcji.
Polecam wszystkim, którzy zastanawiają się czy warto jechać na Jeep Safari.
A tutaj zapoznacie się z hotelami w Turcji, które warto wziąć pod uwagę jeśli lecicie tam na wczasy.