Wybierając się na wakacje do Egiptu czy innych krajów arabskich na pewno będziemy mogli usłyszeć o tak zwanej zemście faraona. Czym jest ta zemsta, jak się przed nią zabezpieczać oraz jak leczyć ewentualne objawy dowiecie się już za chwilę. Powiem Wam jaki lek działa w 100 % na zemstę faraona.
Zemsta faraona może przyjmować bardzo różne objawy, od bardzo silnego bólu brzucha, przez wiele dolegliwości, o których raczej nie będziemy tutaj wspominać. Pewnym jest jednak, że zemsta faraona potrafi zamienić zagraniczne wczasy w prawdziwy koszmar. Zamiast raczyć się słońcem, plażą i cudownym morzem, spędzamy większość czasu w pokoju, a raczej toalecie. Każdy problem, choroba czy dolegliwość ma swoją przyczynę, więc lepiej jest zapobiegać zemście faraona niż ją leczyć.
Wiele osób powtarza, że zemsta faraona jest wynikiem nieprzyzwyczajenia naszego żołądka do tamtejszej „fauny i flory”, używanych przypraw, których nasz żołądek nie zna czy też stosowania nieprzegotowanej wody. Nie zaleca się spożywania produktów, które mogą mieć styczność z taką wodą, tj. lodów, płukanych makaronów, warzyw.
Nie jestem lekarzem i nie mogę ocenić czy rzeczywiście stosowane przyprawy w takich egzotycznych kuchniach mogą powodować rewolucje żołądkowe, ale na ludzką logikę mogę stwierdzić co jest przyczyną problemów żołądkowych, nazywanych zemstą faraona. Jeśli ktoś nakłada sobie dwie zupy, następnie ziemniaki, makaron, ryż, rybę, dwa rodzaje mięsa, cztery rodzaje warzy, popija to winem i piwem, a kończy posiłek deserami to taki sposób jedzenia na all inclusive musi odbyć się na naszym żołądku.
Problemy żołądkowe czy to w Egipcie czy innych krajach gdzie mamy do dyspozycji opcję all inclusive często wynikają ze zbyt pomieszanych posiłków i przejedzenia, do czego nikt nie jest przyzwyczajony.
By uniknąć zemsty faraona powinniśmy przede wszystkim jeść normalne posiłki, podobnie jak w domu, a nie mieszać 100 potraw.
Faktycznie, jedzenie produktów przepłukanych surową wodą może wywoływać problemy żołądkowe, dlatego lepiej ich unikać.
By uniknąć zemsty faraona powinniśmy również w pierwszych dniach pobytu nie jeść potraw, które widzimy pierwszy raz na oczy. Lepiej „dostosować się do klimatu kuchni” w ciągu kilku pierwszych dni, początkowo jedząc znane nam produkty.
Kolejnym problemem, który na pewno wywołuje zemstę faraona jest brud. Mam tutaj na myśli niedokładnie umyte, wielokrotnie używane szklanki. Gdy pijemy drinka po kimś kto już się zaraził, choroba przechodzi i na nas. Niestety przy tak ogromnej skali gości w hotelach all inclusive i „luzackim” podejściu obsługi do czystości, nie ma możliwości byśmy zawsze mieli czyste sztućce, talerze i szklanki. Sprawdzonym pomysłem na ten problem jest przywieźć sobie swoją szklankę i z niej pić drinki, napoje. Na pewno pomocne okaże się również stosowanie choćby słomki, która znacząco ograniczy szansę zemsty faraona. Przed posiłkiem przetrzyj chusteczką talerz i sztućce jednorazową chusteczką.
Część nieporządku wynika na pewno z obsługi hotelowej, ale część ze skali na jaką działa hotel i przede wszystkim tego jak zachowują się goście. Nikt po sobie nie sprząta, wszyscy rzucają wszystko na ziemie, rozlewają drinki, toteż ciężko oczekiwać by wszystko było jak należy.
Jeśli już nie udało się nam zapobiec zemście faraona, to musimy zrobić wszystko by jak najszybciej pozbyć się problemów.
Egipskim lekiem na dolegliwości tej natury jest Antinal, który nie jest drogi, o ile oczywiście nie damy się oszukać. (Tak, w Egipcie nawet w aptece możemy zostać oszukani, a także możemy się targować !). Stosuje się go 3 – 4 razy na dobę.
Co zamiast Antinalu ? W Polsce możemy kupić kilka leków, o tym samym składzie, a więc i działaniu.
Składnikiem Antinalu jest nifuroksazyd, a więc kupując lek o takim właśnie składzie, będziemy mogli zabrać z Polski lek na zemstę faraona. Nie polecam stosować go „zapobiegawczo”, a dopiero wtedy kiedy mamy objawy zemsty faraona.
Jest jeszcze jedna kwestia – skuteczność – tę Antinalu mogę potwierdzić, natomiast polskiego leku nie, gdyż nie stosowałem.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to by wpierw zapobiegać, a dopiero potem leczyć zemstę faraona. Własna szklanka, przetarcie sztućców, talerza chusteczką czy też picie przez słomkę to proste i sprawdzone sposoby na zemstę faraona. Jedzenie umiarkowanych ilości potraw, które znane są nam z codziennego menu również mocno pomaga.
Zemsta faraona może mieć bowiem wiele przyczyn od brudu, przez jedzenie, a nawet na efektach palącego nas przez cały dzień słońca kończąc. Tak drastyczne zmiany dla naszego organizmu mogą być szokujące, stąd też pojawia się zemsta faraona.
W skrajnych przypadkach należy skontaktować się z lekarzem, który dostępny jest bezpośrednio w hotelu lub za pośrednictwem rezydenta biura podróży. Warto przed tym przeczytać warunki ubezpieczenia, tak by nie dać się naciągnąć na zapłatę za usługi lekarza.